Jesienna pocztówka

Ostatnia klatka na Velvi. Słońce bawi się w chowanego za chmurami, pojawia się i szybko znika. Wyczekuje perfekcyjnego momentu. Stoję już kilka minut i w końcu strzał. Liczę, że zmierzone światło będzie w punkt.
No i przejarałem klatkę.
Zastanawiam się czy wziąłem złą poprawkę na szarą polówkę czy zaświeciło mocniej niż wtedy kiedy robiłem pomiar. Na takie okazje lepiej mieć 2 klatki na wymagającym slajdzie jakim jest velvia. Szkoda mi trochę no ale cóż takie uroki tego filmu.
Niemniej jednak warto zwrócić uwagę na dół kadru i kolory.
Drugie zdjęcie zrobione wysłużonym D200 z filtrem polaryzacyjnym. Jest kolosalna różnica w ilości kolorów.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Dygresje fotograficzne , Blogger