Portrety nocą

Nocny plener był okazją do wypróbowania Delty 3200 z dedykowanym
wywoływaczem DD-X. Negatyw naświetlany na czułość 3200.

Z efektów jestem bardzo zadowolony. Wyszło małe, przyjemne ziarno z przyjemną tonalnością przy kontrastowym oświetleniu. Taki tandem filmu i wywoływacza w średnim formacie, przy tej wysokiej czułości, zjada moje wysłużone D200 na śniadanie :)




 fot. Piotr Wesołowski

Jestem ciekawy jak ten film wypadłby przy jego nominalnej czułości iso 1000.
Poniżej filmik z tego szalonego pleneru ;)


3 komentarze:

  1. Kup Pan D600 i będzie git przy tej czułości :D Mam po rolce małej i średniej Delty 3200 z zamrażalniku, które czekają na dobrą okazję. Średnią już robiłem na pudełkowej czułości, nie pamiętam w czym moczyłem (na pewno nie DD-X) ale wyszło tak se.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja robiłem z pudełkowej i mam wrażenie, że światła są niedowołane. Chce teraz przedłużyć czas i zrobić porównanie na odbitkach.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Dygresje fotograficzne , Blogger