4 komentarze:

  1. Mam wątpliwości co do "szarości " na lądzie w okolicach horyzontu.
    Używałeś jakiegoś Cokina połówkowego :) ?
    Używasz może jakiegoś Fadera ND ?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to szara połówka ale nakręcana :)
    Nie używam fadera ND. Słyszałem o takim wynalazku, ale opinie były słabe.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do Fader'a jest o wiele wygodniejszy i ułatwia precyzyjniejsze przejścia.
    Oczywiście za dobry filtr musimy zapłacić jak za kilka zestawów.
    To oczywiście zależne jest też od rozmiaru filtra...

    OdpowiedzUsuń
  4. "Co do Fader'a jest o wiele wygodniejszy i ułatwia precyzyjniejsze przejścia"
    miałeś na myśli chyba cokin? Najwygodniej byłoby mieć kilka filtrów z różnymi rodzajami twardości przejścia :) Mam nakręcane ale myślę żeby sprzedać to wszystko i kupić cokiny. Zwłaszcza, że zacząłem ich używać coraz częściej.

    Fader ND służy do płynnej regulacji zmiany stopnia przyciemnienia jak dobrze słyszałem. Mnie się raczej nie przyda, nie wymyśliłem zastosowania dla siebie takiego filtra :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Dygresje fotograficzne , Blogger